Czuje w sobie agresje
Czuje że narasta, burzy się we mnie
Odkąd pamiętam zawsze była
Przybierała różne kształty
żeby tylko ją nie zauważyć lub zlekceważyć
Zawsze szukała usprawiedliwienia
by uspokoić moje sumienie
Jeszcze ją czuję, potrafię ją dostrzec
Czasami udaję się ją złapać za ogon
To dobry znak, mimo całego zamieszania
zostało mi jeszcze coś z samokontroli
Wiem że trzeba jej pilnować
tylko czasami ciężko walczyć z samym sobą
czarna szybka przez ktora spogladam,
OdpowiedzUsuńczarne serce ktore zniewaza ma godnosc,
czarne mysli przyszywaja mi laty,
czarne dlonie uderzaja w policzek...
czarne bo nasycone agresja...
TiTo
z 07-04-2003 17:41