Czasami tak się zastanawiam - czy przypadkiem ktoś tam u góry nie ustalił że mam się w życiu nudzić. Poczekajcie niech ja się tam tylko pojawię i złapie w swoje ręce niebiańskiego urzędnika który mnie tak urządził. :)
Zróbcie coś, może być w górę, w dół, w lewo czy w prawo. Tylko cholera dajcie jakiś zakręt albo walnijcie o ścianę. Nie ma nic gorszego niż zastój w życiu. Zawsze z takiej sytuacji wybawiał mnie jakiś szok, kryzys czy depresja. Przyzwyczaiłem się że zmiany w moim życiu zawsze były powodowane jakimś impulsem a tu nic. Może ja się po prostu uodporniłem na życie i nie ma się teraz od czego odbić dla zmian. :)
"Zaraz na poczatku życia powinien nam ktoś powiedzieć, że umieramy, może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej sekundzie każdego dnia. Działaj jeżeli poczujesz, że chesz coś zrobić. Rób to odrazu, dni ktore przyjdą są policzone"
OdpowiedzUsuńJ.London
z 03-04-2003 12:25
heh nic dodac nic ujac z poprzedniego komentarza:D
OdpowiedzUsuńprzy okazji pozdrowienia
Another
z 03-04-2003 15:02
Zdania są podzielone czy to życie jest życiem czy właśnie umieraniem. Ale nie to jest dla mnie istotne. Wiem że istnieje to mi wystarcza, ale znam trudniejsze pytanie na które nikt nawet nie próbował mi odpowiedzieć. Ale ono zostało i obiecałem sobie że kiedyś, przez cały czas mojego istnienia poznam na nie odpowiedź. Kto wie może będzie mi to dane.
OdpowiedzUsuńhousik
z 04-04-2003 12:16