Tak sobie siedzę i oglądam swoje myśli. Przetarłem im nowe szlaki wybudowałem nowe mosty. Biegną chwilowo uradowane, cieszą się jak małe dzieci. Ale czy im starczy energii, czy pęd jaki im nadałem wystarczy żeby rozbić moją osobowość.
Zrobiłem to raz, zrobię drugi, zrobię i trzeci jeśli tak będzie lepiej.
eeeeeee....yyyy.......no wiec...yyyy...ekhm...
OdpowiedzUsuńKurde niewiem jak skomentować...SoRka...
Pozdro
ćmoła
ćmoła lubię twoją szczerość , już dałaś komentarz. Nie wiesz co napisać, a to znaczy że się nad tym zastanawiałaś, poświęciłaś czas mojej myśli, to miłe .
OdpowiedzUsuńhousik
No tak
OdpowiedzUsuńWiesz, ja naprawde chciałam to skomentowac w jakis normalny sposób, a nie ze niewiem jak :/ Ale poprostu mi to nie wyszło hehe...Pozdro
Ćmoła
tak, miłe biorąc pod uwage ze justyna nie ma muzgu
OdpowiedzUsuńpatRycja
No Pati wiesz...to po sąsiedzku :P:P
OdpowiedzUsuńćmoła
OdpowiedzUsuńkurde...
Własnie przejrzałam i przeczyta łam wiekszosc Twoich notek...
Zauwazyłam ze w wielu komentarzach poprostu niewiem co napisac...Czy to nie dziwne?? Niewiem dlaczego tak jest...Poprostu, moze dlatego ze to są twoje własne mysli które jestes w stanie zrozumiec tylko Ty sam ?! Sama niewiem...Choć za wszelka cene chce dana notke skomentowac, poprostu nie potrafie, nie mam pomysłu i niewiem czy taki sposób bedzie odpowiedni
Pozdro
Aha, wpadnij tez na mojego innego bloga:
www.rozrabiary.blog.pl
hehe...
Ćmoła
OdpowiedzUsuńKażdy z nas inny jest, jedni są bardziej podobni do siebie inni troszkę mniej. Mam nadzieje że mimo wszystko nie tylko ja jestem wstanie siebie zrozumieć, bo byłbym bardzo samotny. Oczywiście mój przypadek jest wyjątkowy, bo mój umysł ma odchył w kierunku w którym mało które drzewa się przechylają
housik
OdpowiedzUsuńno tak
Ćmoła