Oj smutna ta noc, pełna ślepej nadziei, nadziei na piękniejsze jutro . Czasami myślę że moja nadzieja nie ma celu do osiągnięcia i jest karą i celem samym w sobie.
Ot takie nocne rozmyślania, taka prosta dusza ze mnie, a tak skomplikowane życie jej przypadło :).
Nadzieja złudna jest, zastanawiam sie czy wogole istnieje...
OdpowiedzUsuńhousik
Nadzieja istnieje, ja jestem nadzieją, ja jestem jej odbiciem. Ale kiedyś musi odejść i ustąpić miejsca temu co oczekiwane. Jeśli długo nie odchodzi staje się gorzka.
OdpowiedzUsuńhousik
E nic wielkiego takie tam myśli , hmm to na pewno przez muzę, zmienię dzisiaj płyt na coś wesołego.
OdpowiedzUsuńpatRycja